Dziś o godzinie 17 pod Urzędem Miasta nastąpił honorowy start do rajdu Baja Poland. Po prezentacji załóg i uroczystym otwarciu rajdu, kierowcy wyruszyli na trasę w okolicy ul. Szafera, gdzie rozegrano Prolog imprezy. Najszybszy pierwszego dnia był Hołowczyc, który jednak nie do końca był zadowolony ze swojej postawy. - Prolog poszedł nam trochę gorzej… Cofaliśmy się w jednym miejscu, ponieważ po modyfikacjach książka drogowa nie za bardzo pasowała. W pewnym momencie wychodząc zza szczytu, Jean-Marc [Fortine, pilot Hołowczyca - przyp.red.] mówi teraz w prawo, a niestety tam była plastikowa taśma, więc pojechaliśmy w lewo i cofanie, więc parę ładnych sekund straty. Ale pierwsze koty za płoty. Ruszyliśmy. Na razie pierwszy odcinek widzieliśmy, więc zobaczymy jak będzie dalej. Kto wygra rajd? Myślę, że ja- powiedział "Hołek".
Oprócz ryku silników i efektownej jazdy nie zabrakło innych atrakcji dla kibiców. Organizatorzy przygotowali miasteczko rajdowe, gdzie z bliska można m.in. przyjrzeć się pracy ekip serwisowych.
W sobotę i niedzielę zawody przeniosą się – podobnie jak przed rokiem – do Dobrej. Rajd Baja Poland zakończy się w niedzielę.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?