Sławieńska prokuratura wypowiada się o sprawie bardzo oględnie.
- Radni twierdzą, że wywierano na nich nacisk przed głosowaniem dotyczącym odwołania wicestarosty - mówi prokurator Jarosław Płachta.
Kto miał wywierać? Na to pytanie, ani prokurator, ani składający zawiadomienie nie chcą odpowiadać. J. Płachta wyjaśnia, że sprawa jest delikatnej materii (bliskość wyborów samorządowych - red.) i należy ją dokładnie sprawdzić. "Dziennik Bałtycki" ustalił, że w zawiadomieniu m.in. pada nazwisko Arkadiusza Klimowicza, burmistrza Darłowa i członka Platformy Obywatelskiej. - Panowie radni robią kabaret przedwyborczy - ocenia Klimowicz.
Wyjaśnia, że Placha i Kozłowski ubiegali się o znalezienie się na listach wyborczych PO.
- W głosowaniu dotyczącym wicestarosty Sebastiana Derenia, który jest liderem jednej z naszych list do Rady Powiatu, zagłosowali za jego odwołaniem - mówi burmistrz. - Skoro tak, to nie wyobrażam sobie, aby mogli kandydować z ramienia naszej partii. A ich obecne zachowanie to bezczelność i odwet - kwituje.
Prokuratura ma 30 dni na zbadanie zawiadomienia. Później może wszcząć lub odmówić wszczęcia postępowania.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?