Niewdzięczny pracownik

We wtorek policjanci ze Złocieńca zostali powiadomieni, że na terenie jednego z zakładów pracy został skradziony telefon komórkowy i dwa portfele. Jeszcze tego samego dnia, na podstawie uzyskanych informacji mundurowi zatrzymali sprawcę tych kradzieży. Jak się okazało jeden ze złocienieckich przedsiębiorców chcąc pomóc bezdomnemu dał mu pracę przy odśnieżaniu w swoim zakładzie.

- Jak co dzień, tak i we wtorek 52-latek rano stawił się do pracy. Kidy skończył zlecone zadanie zaczął chodzić po budynku zakładu. Trafił też do szatni pracowników. Tam z jednej z wiszących kurtek zabrał telefon komórkowy wraz z zestawem słuchawkowym, a z innej kurtki - portfel. Następnie udał się do szefowej, która nieświadomie za "dobra pracę" wynagrodziła go dodatkowo słodkościami - informuje mł. asp. Agnieszka Waszczyk.

Mężczyzna po drodze przejrzał skradziony portfel i kiedy okazało się, że nie ma w nim pieniędzy wyrzucił go do rzeki. Resztę pozyskanych rzeczy zaniósł do swojego pokoju w schronisku.

Niezadowolony z łupu jeszcze raz wrócił do zakładu i tam z zaparkowanego na placu auta ukradł kolejny portfel. I tym razem okazało się, że nie miał szczęścia gdyż w portfelu oprócz dokumentów i kart nie było gotówki. Uznając portfel za bezwartościowy wrzucił go do skrzynki na listy w jednym z bloków mieszkalnych. Policjanci 52-latka zatrzymali w miejscu jego zakwaterowania. Odzyskany telefon wrócił już do prawowitego właściciela.

Mężczyzna w przeszłości karany za tego typu przestępstwa, teraz w policyjnym areszcie oczekuje na decyzję prokuratury w sprawie zastosowania wobec niego środka zapobiegawczego.

Za kradzież cudzego mienia grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!