„Prawo ani kodeks wyborczy nie zostały złamane a poprzednio przy pracy w komisji byłem tak ubrany i nie było problemów poza tymi od zwolenników wiadomej opcji” – napisał na Fb.com mężczyzna, który został odwołany z prac komisji.
To nie pierwszy raz. Dwa tygodnie temu - w czasie pierwszej tury wyborów doszło do podobnej sytuacji. Wówczas ten sam mężczyzna był przewodniczącym OKW nr 168. Obserwatorzy związani z PiS uznali to za niedopuszczalne i zgłosili jako złamanie ciszy wyborczej.
ZOBACZ TEŻ:
Tak głosują szczecinianie. Sprawdzamy, co dzieje się w komisjach wyborczych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?