Edyta Łongiewska-Wijas zaproponowała, by w każdą sobotę i niedzielę wyłączać z ruchu samochodowego przylegające do placu Zamenhofa fragmenty ulicy Rayskiego i Monte Cassino. Dzięki temu mieszkańcy zyskaliby przestrzeń do integracji.
- Wydaje się, że obecny czas to najlepszy moment, aby właśnie tej jesieni, przy sprzyjającej pogodzie spróbować utrwalić społeczne nawyki mieszkańców, które zdążyły się w tych miejscach ukształtować dzięki ogromnemu zaangażowaniu organizacji wspierających idee uspokajania ruchu samochodowego w centrach miast
- uważa radna Edyta Łongiewska-Wijas.
Przypomina przy tym wydarzenia takie jak "Święto ulicy" czy "Wędrujące drzewa", które w ostatnich miesiącach odbywały się na ulicy Rayskiego i Monte Cassino.
ZOBACZ TEŻ:
- Ograniczenie ruchu samochodowego na tych ulicach byłoby też wytchnieniem dla mieszkańców okolicy, co podkreślił jeden z pracowników magistratu, zwracając uwagę, że wreszcie mogliby poczuć się bezpiecznie, nie martwiąc się, czy ich dzieci wychodząc w weekend na podwórko nie wpadną pod jadące ulicą auta -
uważa radna niezrzeszona.
Radna proponuje, by zamykać te fragmenty ulic od piątkowego popołudnia do końca niedzieli dla ruchu samochodowego. W ten sposób, zdaniem radnej, mogłyby normalnie działać funkcjonujące tam sklepy i zakłady, które w ciągu tygodnia przyjmują klientów i dostawy.
Mniej entuzjazmu dla tej idei przedstawił Michał Przepiera, który udzielił odpowiedzi na interpelację radnej.
Przypomina, że takie rozwiązanie potrzebuje samodyscypliny mieszkańców oraz współpracy wielu instytucji.
- Należy pamiętać, iż cykliczne, cotygodniowe wyłączanie ulic z prowadzenia ruchu wymaga wykazania się dużą samodyscypliną zarówno mieszkańców, jak i kierowców wykorzystujących ww. ulice dla przejazdu tranzytowego. Nie można w takim przypadku oczekiwać pełnego zaangażowania funkcjonariuszy Policji w zabezpieczenie i nadzór ruchu drogowego przez wyłączony z ruchu odcinek drogi. Natomiast wola zmian jak w przykładzie ul. Rayskiego czy al. Papieża Jana Pawła II winna wychodzić od samych zainteresowanch korzystaniem z przestrzeni miasta
- podkreśla Michał Przepiera, zastępca prezydenta miasta.
Podobne rozwiązanie funkcjonuje na przykład w Warszawie, gdzie na weekendy zamykany jest dla ruchu samochodowego fragment ulicy Nowy Świat.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?