MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Na ulicy Małe Błonia w Szczecinie wciąż jest problem z oświetleniem. Drogę spowija mrok

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Prawie codziennie ulicę Małe Błonia spowija mrok mimo zamontowanych lamp. Niestety urządzenia szwankują.

- Niemal każdego dnia, gdy zapada wieczorny zmrok, ulicę ogarniają ciemności. Zniecierpliwieni mieszkańcy interweniują w szczecińskim oddziale ENEA lub na szczeblu krajowym. Zrozumiałe, że czas naprawy jest bardzo różny. Bywa, że awaria usuwana jest po kilku godzinach, ale najczęściej dopiero następnego dnia - wyjaśnia radny Bazyli Baran, który zainteresował się sprawą.

Według elektryków z którymi rozmawiali mieszkańcy, w ulicznych latarniach przepalane są przewody elektryczne z powodu przyłączenia do sieci dodatkowych obiektów.

- Przypomnę, że całą infrastrukturę drogową na tym terenie zbudowało miasto, zanim przekazało go deweloperom. Przez wiele lat zdziwienie budziły palące się lampy jeszcze w szczerym polu wzdłuż ulicy aż do Puszczy Wskrzańskiej. Dziwne, że wtedy paliły się bez żadnej awarii, a teraz nagminnie gasną ku utrapieniu i wściekłości mieszkańców, którzy i tak już cierpią z powodu braku miejsc postojowych i nękania przez naszą straż Miejską ,interweniującą (jak sami twierdzą) na donosy jednego z mieszkańców - dodaje radny.

ZOBACZ TEŻ:

Podsumowanie rankingu. Zobacz TOP osiedli w Szczecinie!

Podsumowanie rankingu osiedli w Szczecinie 2020. Zobacz TOP ...

Sprawie przyjrzał się Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina do spraw inwestycji. Okazuje się, że pierwsze zgłoszenia o ciemnościach na ulicy były już pod koniec września. Na całej ulicy nie świeciły lampy. Pogotowie oświetlenia stwierdziło brak zasilania szafy oświetleniowej. W efekcie zainstalowano bezpieczniki na zasilaniu oraz wymieniono uszkodzone bezpieczniki na jednym z obwodów. Kilka dni później sytuacja się powtórzyła. Powód ten sam - uszkodzone bezpieczniki na obwodzie oświetlenia ulicy, wymieniono uszkodzone bezpieczniki. W następnych tygodniach były dwa kolejne zgłoszenia. M.in. naprawiono uszkodzony kabel zasilający pomiędzy lampami.

- Kontrola wykazała kolejne uszkodzenie na kablu pomiędzy lampami w miejscu, gdzie w czerwcu tego roku prywatny inwestor przestawił jedną latarnię oświetleniową bez dopełnienia wszystkich wymaganych procedur, tj. nie uzyskał akceptacji projektu przestawienia latarni od Enea Oświetlenie sp. z o.o. oraz nie uzyskał pisemnego zezwolenia na wykonywanie prac na sieci oświetleniowej. Ponieważ istniejące kable były za krótkie, zostały przedłużone i ułożone przez prywatnego inwestora po terenie prywatnym a nie w pasie drogowym, co dodatkowo utrudnia sprawdzenia prawidłowości wykonanych prac i dokonanie naprawy - przyznaje Michał Przepiera.

Jakim osiedlem w Szczecinie jesteś? Rozwiąż test!

Ma też konkluzję podobną do spostrzeżeń radnego Barana.

- Do momentu przekazania terenu deweloperom oświetlenie na ulicy Małe Błonia – jak Pan sam zauważył - działało bezawaryjnie a obecne awarie oświetlenia wynikają z ingerencji w sieć oświetleniową podczas budowy kolejnych domów przy tej ulicy, a co za tym idzie wykonywania kolejnych przyłączy - wyjaśnia.
Dlatego mieszkańcy muszą się liczyć, że ich ulicę jeszcze może spowić ciemność.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto