Po trzech porażkach z rzędu Wilki Morskie wybrały się na trudny teren do Lublina, gdzie miejscowy Start także ma w tym sezonie chrapkę na grę w fazie play-off. Można było spodziewać się zaciętej walki, a tymczasem obie drużyny popełniały sporo strat i przez to spotkanie wyglądało, jak pojedynek ekip z dolnej części tabeli. Po pierwszej kwarcie gospodarze prowadzili 19:16.
Najwięcej strat zaliczał Martynas Paliukenas, a to przecież Litwin słynie z tego, że zabiera piłki rywalom. Paweł Kikowski był zawodnikiem najlepiej punktującym, ale na niezbyt dobrej skuteczności. Oba zespoły w drugiej kwarcie zdobywały punkty seriami i trudno było wskazać, kto na koniec meczu będzie cieszył się ze zwycięstwa. Do przerwy King prowadził 44:40.
Po zmianie stron goście utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie, a najsolidniej prezentował się Martynas Sajus. Center Kinga był aktywny pod tablicami i kilka razy skutecznie postraszył blokiem. Wilki Morskie w drugim meczu z rzędu miały problemy z faulami. W trzeciej kwarcie po cztery przewinienia mieli Jakub Schenk i Mateusz Bartosz, a Start dużo punktów zdobywał po rzutach wolnych. Przed ostatnią kwartą goście prowadzili 60:56.
King zaczął wymuszać faule i grał konsekwentnie. Przewaga zaczęła się zwiększać, bo goście zdecydowanie ograniczyli straty, które w ostatnich tygodniach były ich bolączką. W połowie kwarty King po raz pierwszy objął dwucyfrowe prowadzenie, którego już nie oddał. Ostatecznie goście przełamali złą serię, wygrywając 80:71.
Następne spotkanie Wilki zagrają w sobotę o godz. 12.35 we własnej hali. Rywalem będzie Stal Ostrów Wielkopolski.
Start Lublin – King Szczecin 71:80 (19:16, 21:28, 16:16, 15:20)
King: Kikowski 16, Sajus 14, Jogela 14, Paliukenas 12, Schenk 8, Diduszko 7, Bartosz 6, Vecvagars 3.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?