Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzice 6-latków powinni zaszczepić dzieci. Zmienił się kalendarz szczepień

Anna Folkman
Anna Folkman
O zmianach w kalendarzu szczepień rozmawiamy z dr. n. med. Pawłem Gonerką, pediatrą ze szpitala Zdroje.

W tym roku pojawiły się dwie zmiany w kalendarzu szczepień. Czego dotyczą?

Zmiany nie są duże, ale porządkują te kwestie, co do których do tej pory były wątpliwości. Pierwsza zmiana dotyczy dzieci zaraz po urodzeniu. Do tej pory był zapis, że przeciw gruźlicy szczepi się w pierwszej dobie albo do końca pobytu w oddziale noworodkowym. Od tego roku zapis ten został zmieniony i czas na szczepienie jest do końca pobytu w oddziale noworodkowym. To ułatwia postępowanie u dzieci, które bezpośrednio po urodzeniu nie kwalifikują się do szczepienia albo są co do tego wątpliwości. Właściwie do tej pory lekarze decydowali o tym sami i korzystali z tego drugiego fragmentu zapisu, ale teraz sprawa jest już jasna. Druga kwestia dotyczy szczepienia przypominającego świnka, odra, różyczka (MMR), które zostało przeniesione z 10. roku życia na 6. rok życia. Stwierdzono, że warto to zrobić, zanim dziecko jeszcze pójdzie do szkoły, by dodatkowa immunizacja w większym stopniu zabezpieczała dziecko w tym czasie.

Coraz częściej słyszymy o zachorowaniach na odrę. Miało to wpływ na przeniesienie szczepienia?

To był dodatkowy element do tego, by zwiększyć zabezpieczenie dzieci w tym okresie życia, bo ono właśnie wtedy najbardziej jest potrzebne. Trzeba jednak zauważyć, że dzieci, które w tym roku mają 7, 8 i 9 lat będą szczepione jeszcze według starego trybu, żeby nie było zamieszania. Lekarze POZ, pielęgniarki środowiskowe wiedzą o tym i informują rodziców. Każdy rodzić może też zapytać o to swojego lekarza rodzinnego. Jeśli w tym czasie występują też inne szczepienia, odstęp między nimi musi być przynajmniej dwutygodniowy. Podkreślić należy, że zawsze dobiera się optymalną liczbę szczepień. Tak, by nie szczepić bez przerwy, ale by uzyskać maksymalny efekt leczniczy.

W Szczecinie pojawiło się ostatnio ognisko odry. Jak chronią szczepienia?

Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, kto obecnie choruje. To dorośli, co oznacza, że dzieci są dobrze zabezpieczone. Wynika, to z wprowadzenia obowiązkowych szczepień przeciwko odrze kilkadziesiąt lat temu. Inaczej jest z dorosłymi urodzonymi przed wprowadzeniem obowiązkowych szczepień. Występujące przypadki odry powinny przypominać wszystkim, że choroby zakaźne istnieją a szczepienia nas przed nimi chronią. Jeśli pojawia się duża liczba osób chorych to sanepid zaleca szczepienia tym, którzy mogą mieć kontakt z wirusem. Trudno przewidzieć jaka populacja dorosłych ma na tyle wysokie przeciwciała, by nie zachorować. Trzeba też wiedzieć, że szczepienie nie jest 100 proc. gwarancją braku zachorowania. Może ono się zdarzyć, ale przebieg będzie łagodniejszy. Osoby, które żyły w czasach, w których okresowo występowała odra, miały z nią kontakt, mogły nabyć odporność. Po wprowadzeniu szczepień choroba przestała występować i ludzie nie mieli kontaktu z wirusem, stąd osoby nieszczepione są bardziej zagrożone. Teraz kiedy choroba wraca dorośli powinni wziąć pod uwagę szczepienie, jeśli wcześniej go nie mieli a znajdują się w grupie ryzyka.

ODRA W SZCZECINIE. CZYTAJ TAKŻE:

WIDEO: Odra w szpitalu MSWiA przy ul. Jagiellońskiej w Szczecinie. Pacjenci są odprawiani z kwitkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Rodzice 6-latków powinni zaszczepić dzieci. Zmienił się kalendarz szczepień - Głos Szczeciński

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto